niezgoda.
Co wypisujesz za bzdury w latach 70 Młynarz czy Szynwelski był za głup do zatwierdzania kontraktów tym tematem zajmował się sekretarz to byli cwoki w sekretariacie siedziało trzech dyrektorów ,a czwarty na produkcji jak szkoła przyzakładowa uczniowie pracowali prawie jak zwykłe pracownicy tylko mistrzowie zawodu bąki zbijały i fuch robili ,a pożyczki baranie to były nasze pieniądze baranie to co pożyczyłeś to i tak oddałeś jakie wypady jakie imprezy z twoich pieniędzy nic nie było za darmo pochody 1 majowe lista ko się nie wstawił premii nie dostał rano lista i wyczytywał flagi 2500 szt. gabinet dla sekretarza zakład komunistyczny pełna gębą do lat 1981 roku ,a kolonie tamte czasy to Zręb ,Fabryka Mebli ,Stocznia,PKP,MZK, wszędzie kolonie dla dzieci były za darmo na stołówce za obiad i śniadanie się płaciło tylko Waszczukowa miała za darmo po prostu mało wiesz ten mały komunista Bona nie jedno by powiedział tylko siedział tam na końcu zakładu.