Ty realista z której choinki ...
Ty realista z której choinki się urwałeś? Najniższa krajowa dogoniła pensje przeciętnego urzędnika? No chyba masz na myśli pensję urzędnika netto i najniższą krajową brutto. Przeciętny urzędnik zarabia powyżej 2 tys zł brutto. Dodatkowo pensje są waloryzowane w górę (nigdy w dół), dzięki czemu bez realnych podwyżek dzięki takim zabiegom w krótkim czasie z 2 tys robi się 2,5. Fakt, że to ciągle daleko do pensji burmistrza, ale praca 5 dni w tyg po 8 godzin na jedną zmianę. Ludzie, na których bogacą się okoliczni biznesmeni pracują po 12 godzin 6 dni w tygodniu na 3 zmiany a ich podstawą jest najniższe wynagrodzenie (nie wspominając o umowach śmieciowych).