Fąfara, pracownik fabryki ...
Fąfara, pracownik fabryki frytek, popadł w obsesję. Zwierza się żonie: - Mam nieprzepartą ochotę włożyć *****a w obieraczkę ziemniaków. - Nie rób tego, to się źle skończy - odradza mu żona. Po kilku dniach Fąfara wraca do domu blady. Strój w nieładzie, włos zwichrzony. - To było silniejsze ode mnie - mówi. - Zrobiłem to. - Włożyłeś *****a w obieraczkę ziemniaków?! - pyta przerażona żona. - I co?! - Wyrzucili mnie z pracy. - A co z obieraczką? - Ją też wyrzucili.