Trochę przyzwoitości ...Heh
Łatwo nam oceniać po latach, na zimno innych ludzi, zwłaszcza żołnierzy, którzy każdego dnia ocierali się o śmierć. Pewnie to nie usprawiedliwia zbrodni, ale należy zwyczajnie pamiętać, że to były okropne, straszne dla wszystkich czasy, w obliczu których ze zwykłych ludzi wychodziło zwykłe barbarzyństwo i zezwierzęcenie. Owszem, zgadzam się, że można a nawet trzeba zmienić napis na tym pomniku, ale wypada uczynić to godnie i godnie ze zmarłymi postępować. W Krakowie zniszczono pomnik bohaterskiej Inki; gołym okiem widać, do czego prowadzi zdziczenie obyczajów.