Finster zapomniał, że ...
Finster zapomniał, że miasto to nie jego prywatny folwark oraz, że Chojnice to nie Białoruś. Podejść to się faktycznie dał odmawiając tej organizacji przestrzeni publicznej do której ma prawo. Odmowę mają na piśmie i jak sądzę wykorzystają. Dedykuję zapis Konstytucji RP Art. 32.
Wszyscy są wobec prawa równi. Wszyscy mają prawo do równego traktowania przez władze publiczne.
Nikt nie może być dyskryminowany w życiu politycznym, społecznym lub gospodarczym z jakiejkolwiek przyczyny.