a co będzie?
Jak oskarżeni zaczną się bronić, że dopuścili się tego czynu w obronie czci, pamięci, godności i honoru zgwałconej i brutalnie zamordowanej siostry zakonnej? Niezły pasztet i skandal, może międzynarodowy? Ci którzy tak bardzo chcą zamiatać pod dywan naszą historię może będą zmuszeni o niej mówić głośno i dobitnie, także o tym co się dział po \'45r. względem reszty Polaków. Warto jest dyskutować, nie zamiatać pod dywan.