Strajk
Odkąd sięgam pamięcią kolejarze strajkują non stop !!! Czy pamięta ktoś żeby pociągi jeździły punktualnie? lub dworce, perony i cała infrastruktura była właściwie administrowana? Jak nazwać takie ignorowanie pasażerów przez te wszystkie lata jak nie PERMANENTNYM STRAJKIEM ? Szefowie związków zawodowych, którzy organizują co jakiś czas takie zadymy wysługują się szeregowymi kolejarzami do załatwienia swoich interesów.