A po co Chojnice maja sie promować w Warszawie, Poznaniu czy Wrocławiu?
Z Brus czy Ostrowitego to na zakupy przyjadą, paliwo kupią, w McDonaldzie zjedza i podatki wpływają na rzecz miasta. A kogo w Warszawie obchodza Chojnice? Na urlop Chorwacja, Turcja czy Hiszpania. Zaczarowane słowo promocja - ale po co?? To musi miec sens.