Też stałem w poniedziałek ...
Też stałem w poniedziałek na mrozie, czekając na pociąg do Bydgoszczy. W ogóle o czym się mało to dni powszednie zlikwidowano pociąg do Piły (18:50 chyba). Więc już do Poznania po 15:00 nie ma jak dojechać przez Piłe (jedynie przez Budgoszcz, co jest 2x droższe..). Nie mówiąc już o mieszkańcach np. Wierzchowa, który do domu po 15 już nie wrócą. Paranoja... No ale mamy takie władze samorządowe jakie wybraliśmy. Fakt, co ich obchodzą pociągi, oni nigdzie nimi nie dojeżdżają...