Chce się obudzić
Zasnęłam wczoraj w III RP a obudziłam się w głębokim PRL-u. Powiedzcie, że to jest jakiś koszmar, który za chwilę się skończy. Przecież te sformułowania są żywcem wyjęte z postkomunistycznych teorii słusznej władzy. Czy Rada podjęła walkę z jakimś imperialistycznym najeździcą?