Burmistrz zakłada, że ...
Burmistrz zakłada, że sprzeda 1900 mieszkań mimo postępującego coraz bardziej kryzysu, Z ENTUZJAZMEM podchodzi do sprzedaży, zapomniał dodać też, iż większość mieszkań będzie wymagała poniesienia dodatkowych kosztów (adaptacja itp.). Widocznie nie ma realnego rozeznania jak żyje przeciętna rodzina. Tych, których było stać na mieszkanie dawno już je posiadają, reszta zmaga się z codziennym życiem. Aby kupić mieszkanie statystyczna rodzina musiałaby zarabiać przynajmniej 3,5 tys. zł miesięcznie. W ubiegłym roku takich dochodów nie osiągnął prawie co czwarty Polak. I gdzie masz zdolność kredytową, ten co ją ma nie decyduje się na mieszkanie komunalne. a na inne, załóżmy, że jakimś cudem dostaniesz kredyt, na który z lubością powołuje się burmistrz to pamiętaj, że po wzięciu kredytu to mieszkanie jesteś własnością banku i tyle w tym temacie. Stracisz pracę, płynność finansową czy coś - i mają Cię na widelcu, jesteś wtedy nikim, tracisz wszystko. Albo jeszcze lepiej - zażądają spłaty całości natychmiast - i też lądujesz pod mostem, a tych w Chojnicach poza wiaduktem kolejowym i na obwodnicy za dużo też nie ma.