Nie rozumiem. Najpierw ...
Nie rozumiem. Najpierw budżet powiatu był w złej kondycji i przymierzano się do obniżenia pensji pracownikom. Ale jak się okazało, że więcej w pensji może stracić Zarząd to od razu mamy informację, że budżet powiatu jest pod kontrolą i nie ma na razie zagrożeń co do płynności finansowej. O co tu chodzi? Czy ci ludzie sa poważni, czy sobie jaja robią z wyborców?