Ten cały PCPR to przykład ...
Ten cały PCPR to przykład zbędnej, wręcz absurdalnej socialistycznej placówki. Zabiera się podatnikowi 100 zł, rozdaje wg uznania 70 zł, a 30 to koszty własne PCPR. W dużym skrócie placówka potrzebna jedynie aby kilku urzędników miało pracę.. Najśmieszniejszy przypadek to jak PCPR nie prowadzi działaności przez kilka miesięcy bo nie ma środków na te wszystkie zapomogi i dofinansowania a mino to trwa i generuje koszty... Ludzie obudzcie się, zerwijmy wreszcie z socjalizmem, gdzie urzędnik siłą zabiera nam pieniądze, twierdząc że sam wie na co je wydać. Przestańmy utrzymywać tą bandę darmozjadów! Zapraszam do głosowanie na Nową Prawicę oraz do odwiedzenia blogów p. Janusza Korwin-Mikke ;)