głupota nie zna granic
Czegoś tu nie rozumiem. Kotłownię wybudowali spółdzielcy, a więc dlaczego stał się majątkiem tejże spółki. Czas najwyższy aby spółdzielnia stała się właścicielem tego co wybudowała, jak to się stało że bez wiedzy spółdzielców właścicielem została spółka. To dlaczego dotychczasowe zarządy nie podejmowały rozmów. Chyba nikt nie jest na tyle głupi (chociaż czytając powyższe można mieć wątpliwości), żeby oddwać majątek za nic.