uczestniku dziękuję za tak ...
uczestniku dziękuję za tak wspaniałe określenie "przerost". Moge sie domyślać że o mnie Ci chodzi. Każdy ma swoje zdanie i co nie napisze i tak będziesz uważał inaczej, jeśli uważasz że pokazówa to niech i tak będzie. Mam sie wstydzić tego ze przyznaję sie do Jezusa Chrystusa, że On jest moim Panem i tego że służę od kilku ładnych lat dla Niego? Gratuluje podejścia. Dziękuję za krytykę bo i ta jest w życiu potrzebna a nie otrzymuje jej ten kto nic nie robi. Wierze również w to że potrafiłbyś wyjść na ulice z krzyżem i wielbić Boga :) i nie będziesz przerostem :) Miłosc jest najważniejsza więc miłujmy się a nie obrażajmy wzajemnie :)