Pamiętasz może gdzie była ...
Pamiętasz może gdzie była zatrudniony pan Stanke zanim stał się posłem? Podpowiem ci: w Urzędzie Gminy. Na czas pełnienia obowiązków posła dostał bezpłatny urlop w swoim zwykłym miejscu pracy no i po jego zakończeniu, co wydaje sie być logiczne, okazało się, że jego stanowisko jest już zajęte. Zgodnie z prawem pracodawca w takiej sytuacji ma obowiązek przyjąć pracownika i zaproponować mu to samo lub równorzędne stanowisko. W tym przypadku sprawa poszła nieco wyżej. Ciekawe tylko, czy stanowisko zastępcy wójta to taki sam twór jak stanowisko etatowego członka rady powiatu, czy może coś bardziej w stylu zastępcy burmistrza.