nie zagadzam sie
Mysle ze dla tych chlopcow nawet jak spadna to w v lidze to i tak nie bedzie katastrofa. V liga to i tak wyzszy poziom niz mieli by grac w juniorach.Poza tym uwazam iz Ci chlopcy zrobili przez ostatnie 2 lata duze postepy, ktore nie sa jeszcze niestety wystarczajace do tego by wygrywac w 4 lidze. Ale czas jest ich sprzymierzencem o ile im i trenerowi starczy zapalu, bo jak wiadomo porazki dzialaja na psychikę i dolują. Je trzymam kciuki za nich i trenera by wytrwal, jak za kazdego ktory nie boi sie stawiac na mlodziez.