Wina
Wina jest i kierowcy busa i kierowcy opla.
Aby wywalić busa opel musiał mieć prędkość powyżej 50 km/h, czyli już łamał prawo,
uderzył w tylną część, więc kierowca busa w sumie był na rondzie więc nawet jadąc 50km/h kierowca opla mógłby wyhamować, co mu uniemożliwiła prędkość.
Dobrze,że nikomu nic się nie stało, najwyżej siniaki :)