Co za dzień ;/ Najpierw ...
Co za dzień ;/ Najpierw padł mi samochód, potem pralka a na deser telefon. Jakby tego było mało odpalam stronkę i czytam o niekompetentnej osobie, która ma sporo do powiedzenia w moim kochanym klubie. Dzisiaj to chyba jeszcze meteor pier.....ie w moją głowę. Masakra masakryczna