zachod
proponuje udac sie na zachod i popatrzec... za 5,5 miliona mozna zbudowac cala sciezke wylana specjalnym asfaltem. po co kostka? po co klinkery? dlaczego u nas jest moda na sciezki polbrukowe? ani sie na tym dobrze nie jedzie, ani nie jest praktyczne. po kilku latach zacznie sie zapadac... kto zaplaci za naprawy? powstana nierownosci po ktorych nie da sie jezdzic lub bedzie to niewygodne