Jacek Studziński napisał:
"Generalnie mam wiele uwag w stosunku do naszych chojnickich władz. Nie chciałbym pod tą relacją ich artykułować. Jeżeli chodzi o dostęp do kultury w Chojnicach mógłbym użyć kilku uszczypliwości, ponieważ jako uważny obserwator mam pewne spojrzenie i przemyślenia. Jednak nigdy nie zgodzę się z opinią ludzi twierdzących, że w Chojnicach "nic się nie dzieje". To jest nieprawda. Wystarczy ruszyć "cztery litery", a każdy coś dla siebie powinien znaleźć. Przez wiele lat formuła oferty kulturalnej ewoluowała i dalej rozwija się za sprawą wielu osób, którym w szczególności pragnę podziękować. Natomiast pomysłodawcom i realizatorom Chojnickich Nocy Operetkowych gratuluję. Ta forma jest "perełką", której nie wolno zagubić".