do dziadek...
To, że jestes na placu zabaw nie zwalnia Cię od opieki nad dzieckiem i zwracania uwagi co robi i gdzie jest. I to nie tylko na placu w parku czy na jakimkolwiek innym. Wiec z tym zamurowywaniem wejścia trochę przesadziłeś. To niby którędy będziemy wchodzić? Co do rowerów-owszem. Coś z tym należy zrobić. Słupki, szykany na wejściu ale takie żeby można było swobodnie przejechać wózkiem z dzieckiem. Więcej atrakcji (urządzeń-zabawek) jestem za.