Bóg urojony
Komendant Straży Miejskiej robi sobie jakieś jaja z przepisów sam ustala przepisy kiedy je egzekwować a kiedy nie, tym facetem powinien już dawno zająć się p.burmistrz.Jak można tak jawnie łamać przepisy bez konsekwęcji to się nadaje do telewizji albo do cyrku? To jest jakaś paranoja, czy on jest nad prawnymi ustaleniami, że może karać, kiedy chce i ma taki kaprys lub nie karać. Przepisy są dla wszystkich takie same, ale dla p. komendanta nie. A z jakiej racji miałbym być karany od 1 czerwca a do tej pory nie karano innych. Jak zostanę tam ukarany to pójdę do sądu z tym panem, że ustala sobie, od kiedy może zostać ukarany a od kiedy nie? Ta wypowiedź komendanta jest śmieszna cyt.: „„Otrzymuję sygnały od radnych, że autobusy wycieczkowe mają problemy z zaparkowaniem na zarezerwowanych dla nich miejscach. W związku ze zbliżającym się sezonem turystycznym zdecydowałem, że od 1 czerwca strażnicy będą egzekwować zakaz parkowania w tym miejscu samochodów osobowych.” – powiedział Tadeusz Rudnik, komendant Chojnickiej Straży Miejskiej.” Kamery w Straży miejskiej widzą, co się na tym parkingu dzieje a p. komendant mówi o sygnałach od radnych to oni przy tych monitorach śpią, że nie widzą i sami nie mogą interweniować?