Byłem na pierwszej polowie, ...
Byłem na pierwszej polowie, ale ja i inni wyszliśmy ze stadionu, bo aż żal było patrzeć na to co odstawiali, Hajduczek sprawiał wrażenie, że pierwszy raz gra w pilkę, inni zawodnicy też nie byli lepsi, zwisa im walka, a mnie zwisa ta druzyna, ja już na mecze nie będę chodził, chyba, że zmieni się polityka w tym klubie.