to tylko papier - nic się niezmieni.
Bardzo, ciekawe. Nie życzę żadnej matce porodu w Chojnicach. Zdecydowana większość moich znajomych na poród wybiera Tucholę albo Kościerzynę. Warto spojrzeć w statystyki, ponad 30% urodzeń mieszkańców naszego powiatu wybiera Tucholę lub Kościerzynę. Inne oddziały w chojnickim szpitalu nadrabiają opinią nad ginekologicznym oraz położniczym. Panie Dyrektorze może warto się zastanowić nad pewnymi zmianami? Dla mnie to tylko papier. Sam znam wiele historii, które przyprawiają o zdumienie. Następne nasze dziecko, też przyjedzie na świat w Tucholi.