Urodziłem się w PRLu – bo ...
Urodziłem się w PRLu – bo nie miałem wyjścia, chodziłem do szkoły, jeździłem na wycieczki, miałem szczęsliwe dzieciństwo - pracowałem bo musiałem, a nie było bezrobocia, a nawet nakaz pracy, represjonowany – bo miałem dość stałej pracy i pensji i socjalnego bezpieczeństwa, więc zaczałem fikać – odznaczany w uznaniu zasług na rzecz walki o niepodległość i prawa człowieka – wprawdzie odznaczali mnie kolesie, a prawa człowieka najlepiej wyglądają na papierze – to jednak jestem z siebie dumny bo mogę glosno słuchać Pierwszą Brygadę i dalej mieszać w nowych realiach, a, jakie są każdy widzi.