chojniczanka
nasuwa mi się tu małe pytanie: CZY KTOŚ POLICZYŁ- W ILU SĄDOWYCH SPRAWACH NASZ WŁODARZ-REPREZENTANT NASZEGO MIASTA JUŻ UCZESTNICZYŁ? ILU BYŁ PRZYCZYNĄ? ILE CZASU STRACIŁ NA SPRAWY SĄDOWE I PIENIĘDZY NA PRAWNIKÓW? CZY ROLA BURMISTRZA POLEGA NA CHODZENIU PO SĄDACH? Ciekawe czy ma konkurenta w tej dyscyplinie? wstyd nam przynosi! Osoba na takim stanowisku powinna tak działać,żeby nie mieć konfliktów prawnych!!!!!!!!