Jakie straty?
Weź chłopie wyluzuj. To, że kilku obrażonych kibiców nie przyjdzie na mecz nie oznacza STRAT. Przypuszczam, że przy organizacji meczu podwyższonego ryzyka Chojniczanka niewiele zarabia na sprzedaży biletów. Dokładnie tak samo prezes może powiedzieć do Ciebie, że nie jest to Twoja prywatna drużyna i nie musi o wszystkim z Tobą rozmawiać. Trochę więcej dystansu do samego siebie a będzie nam się lżej żyło :D