do Pyry
Sam jesteś śmieszny, koleś. Piszesz: "Sam do niedawna byłem trenerem młodych piłkarzy w Chojniczance i za miesiąc prowadzenia drużyny dostawałem 300zł z czego 1/3 przekazywałem kierownikowi drużyny." I co? Już nie jesteś trenerem? Kopnęli cie bo byłeś za cienki? A co to za haracz ta stówa, którą "przekazywałeś kierownikowi drużyny"? To jakieś obligo - wspieranie kasą kierownika? Charytatywność czy przymus? Odpalanie działki? To ile zarabia kierownik drużyny w Chojniczance? To już trener drużyny nie wystarcza? Powołuje się jeszcze kierownika drużyny, żeby mnożyć koszty???