Myślę, burmistrzu, że ...
Myślę, burmistrzu, że wygodnie jest teraz mówić, że życie w Chojnicach nie toczy sie tylko wokół piłki nożnej. Przy podziale grantów jakoś o tym Pan nie pamięta. Czy to już demencja? Miasto stać na wyrzucanie kasy w błoto, np. na takiego darmozjada Trzebiatowskiego, dotacje dla MZK i Parku Wodnego, zagospodarowywanie Parku 1000-lecia na kredyt, to dlaczego nie można było wziąć kredytu na budowę zadaszenia? Wiadomo, że to co teraz zostanie wybudowane przetrwa aż do następnego generalnego remontu stadionu. Tak się szczyciliście pięknym stadionem, a zadaszenie w takiej wersji, jaka jest realizowana skopie ten obiekt konkretnie. To już lepiej było namiot tam ustawić, bo ten chociaż można łatwo zdemontować. A co do sponsora: to chyba są odpowiednie służby, które o takowego powinny się starać. Kibice mają Chojniczance szukać sponsora? Takich jaj to jeszcze nie było.