żałosne
Poziom PWSH jest tak mierny, że szkoda czasu na wymienianie nędznych osiągnięć jej przedstawicieli. W Polsce liczą się może trzy, góra cztery uniwersytety, a tutaj wyskakuje chojnicka Sorbona, kuźnia wybitności i światowego poziomu. Ta szkoła robi krzywdę swoim studentom, bo przecież w najlepszym wypadku zatrudnią ich w sklepie na kasie, magistrów politologii albo bezpieczeństwa wewnętrznego, i za to pan kanclerz każe sobie jeszcze
płacić, hehehehe, gminna rzeczywistość.