Arogancja władzy
Panie Andrzeju, Pana zaangażowanie w sport chojnicki jest powszechnie znane, dlatego jest przykro patrzeć z jaką naiwnością podchodzi Pan do sprawy. Jeżeli miłościwie nam panujący Burmistrz wymyśli sobie, że tylko Chojniczanka to normalną drogą nic się nie, bo przecież władza jest przenajmądrzejsza. Ja zauważyłem, że demokracja potrzebuje pokazania swojej siły. Skrzyknąć się, stanąć pod ratuszem, podpalić parę opon. Nasz premier w sprawie ACTA też się zarzekał,że już nic nie można zrobić i co...Życzę powodzenia, może wystarczy jeden stadion, ale w kapitalizmie przecież dobrze widziana jest konkurencja, niech ludzie mają trochę wyboru. Wielkie halo 140 tys. dla 40 tys. miasta