Za to ci, co w Berezie byli ...
Za to ci, co w Berezie byli kapo po wojnie chcieli Andersa na białym koniu, ten cyrk Bereza w ktorym stosowano procedury i sposoby podejmowania decyzji o umieszczeniu danego działacza czy polityka w Berezie Kartuskiej odbiegały oczywiście od demokratycznych standardów. Groźba odosobnienia była bowiem próbą wymuszenia posłuszeństwa względem ówcześnie rządzących władz sanacyjnych. Znamienne (dziś zupełnie niewyobrażalne) jest również dokonywanie skazania bez procesu sądowego, a tylko na podstawie „decyzji administracyjnej”.