Eugeniuszu odszedłeś tak nagle i niespodziewanie
Ja też wspominam Eugeniusza bardzo mile,jako człowieka pogodnego,bezkonfliktowego realizującego swoje pasje na płaszczyźnie zawodowej.Kochał to co robił i znał się na tej robocie.Ludzi niezastąpionych podobno nie ma,ale ja uważam,że każdy z nas jest niezastąpiony,bo inny niepowtarzalny.Małżonce i rodzinie szczere wyrazy współczucia,a Ty Panie przygarnij Go do siebie i pozwól realizować się w Twoich domu.