metody burmistrza i jego ekipy
Oj widać , że miastu zaczyna brakować pieniędzy. Niedokształceni strażnicy miejscy zaczynają wpadać na idiotyczne pomysły niezgodne z prawem ustawodawczym, które powinni znać. Burmistrz najprostszym a zarazem najbardziej dotkliwym sposobem dla obywateli ratuje budżet. Najpierw podnosi podatki, teraz rozszerza strefę parkowania i podnosi opłaty, które i tak są mega wysokie w porównaniu z innymi miastami przy okazji samemu nie płacąc za parkowanie w pierwszej strefie. Ewidentnie widać, że w ratuszu urzędnicy zaczynają panikować i nie mając długo planowych pomysłów stosują politykę zabrać obywatelowi nie oferując niczego w zamian. Radni oczywiście zaakceptują pomysł burmistrza, no bo kiedy ostatnio tego nie zrobili. Może 2 osoby się wstrzymają, 1 będzie przeciw a reszta sami wiecie. Rotacja pojazdów już się nie zwiększy, po prostu teraz tylko bogaci będą sobie parkować. I właśnie takie metody prowadzą do rozwarstwienia społecznego. Brawo!