Nie oceniajmy pochopnie młodych
Panie"skibek"zgadzam się z Panem w 100%.Nigdy nie można skreślać żadnego jeszcze nie ukształtowanego zawodnika.Dopiero czas pokazuje,czy dany zawodnik wykorzystał umiejętności i zapał do gry.Tak często posługujemy sie utartymi sloganami oceniając negatywnie postawę piłkarską młodych piłkarzy.Panowie znawcy futbolu proszę o umiar w wypowiedziach,a rozliczać z dokonań możemy piłkarza jak"ma już swoje lata".Niecodziennie zdarzają się perełki w klubie na miarę np.Janka Synorackiego czy Andrzeja Borowskiego!