Jaki kryzys ?
Policzmy gdyby 17 miejsc było zajęte to wpływy wyniosłyby 51 tys zł a koszty to 400 tys. Gdzie tu rachunek ekonomiczny,ja nie neguję potrzeby inkubatora ale po cholere ta dyrekcja i personel przecież tym można by było kierować przy pomocy pracowników starostwa.