Gwoli prawdy widzimy jedną ...
Gwoli prawdy widzimy jedną stronę medalu, Katyń nie wziął się tak sobie sporadycznie. Decyzja Stalina o rozstrzelaniu Polaków była swoistym „rewanżem” za 1920 r. którego Stalin nie zapomniał Polsce. Polityka antysowiecka w Polsce sanacyjnej daleka była od dyplomatycznej. Pacyfikacje wschodnich rubieży dokonywane przez wojsko Polskie na ludności białoruskiej potęgowały nienawiść do ludności polskiej. Mniejszości narodowe zamieszkujące na Kresach były nie tylko szykanowane ale i dyskryminowane przez rząd Polski. Krwawych potyczek dokonywali tego m.in. ci sami „Hallerczycy”, którzy w 1920 r. przejmowali Pomorze od Niemców. Mocarstwowe zapędy Polski i mniemanie o wielkości Najjaśniejszej Rzeczypospolitej wyizolowały praktycznie Polskę pod koniec lat trzydziestych z politycznej mapy Europy. Z chwilą wybuchu wojny Polska odrzuciła ofertę pomocy wojskowej ze strony ZSRR a rząd i najważniejsze osoby w państwie uciekły z kraju. Nie uczą tego na lekcji historii w szkołach i dlatego młodzi ludzie piszą bzdury w komentarzach. Mało kto wie, że Rosjanie w 1945 r. „wyzwalając” Polskę posiadali mapy sprzed 1920 r. gdzie Chojnice były wówczas Niemieckie, położone w Prusach wschodnich. Front poprzedzała tzw. „żelazna miotła” , oddział, którego zadaniem było szczególne rozpoznanie i traktowanie niemieckich terenów, do których zaliczali Chojnice. Ich doktryna wojenna na tych ziemiach traktowała wszystko jako zdobyczne, a metody dozwolone. To nie prości żołnierze byli temu winni, a politrucy, którzy tym prostym ludziom skutecznie „wyprała” mózgi. Cała sowiecka polityka bezwzględnie nastawiona była na podporządkowanie sobie ludzi w bezwiedne kukły. Sankcje i represje wobec nich, rozstrzeliwania, obozy pracy, gułagi w Rosji Sowieckiej były na długo przed rozpoczęciem II wojny światowej. Stalinowski system wymordował miliony swoich rodaków W Polsce „funkcjonował” tylko jeden obóz koncentracyjny w Berezie Kartuskiej. To jest druga strona medalu, ale raczej niewygodna, dlatego zawsze przedstawiać wersję awersu jest znacznie łatwiej i prościej, my dobrzy – oni zawszę źli!