Powinniśmy jeszcze biegać i ...
Powinniśmy jeszcze biegać i skakać 14 lutego corocznie krzycząc "dziś dzień krwi i chwały, bo rusek nas podbił". I uważać, że są to nasi "bohaterowie" mimo, iż w łagrach zginęło ogółem min 50 mln(znana historykom na świecie liczba poległych)? Mam ich uważać za "bohaterów" mimo, że wyrządzili mojemu narodowi krzywdę poprzez okupację i ludobójstwa typu Katyń? Mam ich nazywać "bohaterami" mimo, że po tych ludobójstwach przez 50 lat okłamywali mój naród, że oni tego nie uczynili? Odpowiadam nie! Możecie nazywać to nienawiścią, ale jak my zapomnimy to kto uczci pamięć poległych Polaków? Ponad wszystko pamiętajmy o naszych poległych przodkach. Sprawcy tych zbrodni nie zostali jeszcze oskarżeni i nie ponieśli kary. Nie przyznają się nadal do winy. Oni nie są żadnymi bohaterami i nie będą!