burmistrz
Dzień dobry! Chętnie skomentuję wpisy. Zacznijmy od oskarżeń: Do „anonima z 1.12 godz. 7.13”. Otóż „jeżeli ktoś chce się nachapać i pozałatwiać czyjeś interesy”, to proszę zgłosić swoje wątpliwości na Policję, do Urzędu Skarbowego lub do Prokuratury. Dziwna to postawa obywatelska, kiedy takie rzeczy ktoś pisze i zostawia taką wiedzę tajemną dla siebie. Dalej – temat „Młynów”. Otóż miasto kupiło masę upadłości. Trzy nieruchomości przekazaliśmy Staroście, a dwie sprzedaliśmy. Sprzedaże odbywały się w drodze publicznych przetargów. Jeżeli „anonim z godz. 6.45 – 5.12.2011 „dziwi się czemuś”, to także zapraszam do Prokuratury lub do innych organów uprawnionych do kontroli. Może Pan/Pani oczywiście przyjść do mnie, pokażę dokumenty przetargowe. Proszę pamiętać, że jestem czuły na oskarżenia i nie cofnę się przed wystąpieniem o Pana/Pani adres internetowy w celu wystąpienia na drogę prawną. Jak można oskarżać? Przejdź człowieku do czynów, złóż zawiadomienie i po krzyku – to tak w prostych żołnierskich słowach. Co do innych insynuacji np.: , że ktoś kupił za x i chce sprzedać za 1,3 mln PLN, to jest to po prostu śmieszne. Proszę skorzystać z Internetu i prześledzić ofertę, na Piłsudskiego „ktoś” chce za kamienicę 8 mln PLN, ale proszę sprawdzić czy ktoś sprzedał? I dalej – MZK to „nie worek bez dna”, Park Wodny to nie „głodna spółka”. Mógłbym długo tłumaczyć, ale było przecież wiele publikacji. Jeżeli ktoś je śledził, to wie co w tej chwili robimy. Co do urzędu – otóż waloryzowałem płace o wskaźnik inflacji, tak też czynię w podległych jednostkach np. szkoły, przedszkole, itd. Pominę wpisy o Kościele zapraszając do odrestaurowanej Bazyliki i remontowanego Kościoła Gimnazjalnego. Mamy się czym pochwalić. Pozdrawiam i życzę bardziej merytorycznych osądów. Arseniusz Finster burmistrz Chojnic