Aż wstyd ,że w Chojnicach ...
Aż wstyd ,że w Chojnicach żyje taka nizina społeczna. Rozumiem ,że jak ktoś wychowuje się w patologii i nie ma co jeść ,że ukranie sobie batona wynika to poprostu z tego ,że jest niedożywiany i źle wychowany ,ale żeby kraść spawarkę? Taki człowiek w ogóle nie powinnien żyć jak normalny człowiek . To kryminalista podobnego karibru co gwałciciel czy zabójca . Często robiąc zakupy w Kauflandzie widzę złodzeja ,który pakuje coś w plecak bądź pod kurtkę. Na całe szczęście pracuje tam ochrona.