do m: i do F:
Do m: nie obrażam się szybko, to co piszesz to właśnie jest brak doświadczenia miłości w twoim życiu. A F: chcę przekazać, że faktycznie strach wielu ludzi paraliżuje i zamykają się w swoich ciasnych umysłach nie chcą przyjąć Prawdy, bo musieliby zacząć zupełnie inne życie. Wiara jest łaską darmo daną, niedojrzała faktycznie wynika ze strachu przed piekłem (czasem tak się zaczyna swoją przygodę z Chrystusem), dojrzała wynika z miłości do Boga, który zawsze daje się znaleźć, jeśli szczerze Go szukasz... Bo na miłości jest wszystko oparte. Powodzenia :)