Do "spawacza"
chcieliście to teraz macie ten wasz wymarzony kapitalizm! Krzyczeliście "precz z komuną, chcemy chleba" /chociaż nikomu wtedy tego chleba nie brakowało/ teraz krzyczcie "precz z solidaruchami, chcemy pracy i chleba" Teraz rzeczywiście wam tego brak!