A co stało się z ...
A co stało się z obiecankami: pierwszy pomysł, remont przedszkola (miasto zapłaciło sporo za dokumentację projektową remontu, pozwolenie na budowę już sie przeterminowało), drugi pomysł, budowa nowego budynku przedszkola i tu znów przetarg na wykonanie dokumentacji projektowej i znów kupe kasy miasto wyrzuciło w błoto? Naprawdę nasz samorząd jest tak bogaty, że może kilkaset tysięcy ot tak wyrzucić do kosza? Teraz pomysł żeby sprywatyzować ostatnie przedszkole. W przyszłym roku pewnie zaczniemy prywatyzować szkoły podstawowe. Na co zabrakło burmistrzowi kasy? Na remont basenu? Na nowe pędzle dla Trzebiatowskiego? Żal Panie burmistrzu...