Wariaci
Kierowcy jak wariaci zasuwają po drogach.Nie raz takiego wpuszczałam.Bo trzeba ,tak PANU DROGI miejsce zrobić. Na trzeciego,pod górkę i na zakręcie na podwójnej ciągłej wyprzedzał.Śpieszł się,a przez jednego takiego idiotę inni giną lub cierpią całe życie.Policji, wogóle nie widać w miejscach których być powinni. Stoją przy torach i mandaty ludziom wypisują,bo się na STOPIE nie zatrzymał,a wariaci na drogach szaleją i są bez karni!! Na Męcikał jak się jedzie tam to juz norma na drogach..Jechałam ostatanio szok przeżyłam. Ledwo z życiem uszłam ,jak kretyn wyprzedzał na zakazach,górkach i zakretach. O mało włos,do podobnego wypadku nie doszło..Współczuje kierowcom tego wypadku bo pewnie jeden zawinił a reszta cierpiec będzie.