Cieszmy się tym co mamy
Rzeczywiście zmiany w Chojniczance co pół roku bardzo duże,ale potrafię to zrozumieć,bo sami zawodnicy mają wymagania finansowe,a klubu nie zawsze stać na finansowe"żądania"i wykupienie kart zawodników.Takie są realia we współczesnym sporcie.Zawodnik idzie tam,gdzie lepiej płacą i z takim stanem my kibice niestety musimy się pogodzić.Chyba,że klub znajdzie możnego sponsora,ale takiego na razie na horyzoncie Chojniczanki nie widać.Cieszmy się tym co mamy, czyli II ligą,bo pewnie przy takim budżecie klubu, stać Chojnice na taki poziom rozgrywek.Oby tylko i to co mamy się nie rozsypało,bo nie chciałbym w mieście 40 tysięcznym oglądać V ligi, co niedawno przerabialiśmy!Dlatego chwała tym którzy sponsorują klub!