Wychowawcy !!!
Panowie działacze najohydniejszą rzeczą jest to , że uwikłaliście młodzież w nieuczciwe przekręty, powiedzieliście sorry i myślicie , że wszystko jest ok. Do "Fryzjera" pewnie wam daleko, ale czyn jest ten sam tylko skala trochę inna. No ale on pewnie też zaczynał od małych kantów. Wy macie wychowywać ( nasi wychowankowie tak często mówicie o młodych piłkarzach), tym czasem uczycie ich od najwcześniejszych lat oszustwa i cwaniactwa. To nie ma nic wspólnego ze sportową rywalizacją i nie uczy pokory i umiejętności godnego przegrywania. (jestem słabszy - nie docenię pracy przeciwnika tylko go oszukam). Panowie działacze znajdzcie w sobie resztkę honoru , stańcie przed lustrem i zadajcie sobie pytanie : czy jeśli ktoś uczyłby Wasze dzieci tak postępować naplulibyście mu w twarz? Czy może bylibyście dumni , że dzieci uczą się "życiowej zaradności"?