kibic
panowie, ciszej nad ta trumną. Załatwcie to między soba na spotkaniu samych zainteresowanych. Wysyłajac taka informacje do mediów, do władz wysyłacie jednocześnie sygnał do rywali piłakrskich czy też osób którzy są niechetni klubowi, że żle się dzieje w Klubie. Czy oto nam chodzi? Jakaś solidarność zawodowa chyba istnieje? Klub uderzył sie w pierś, ukarał osoby bezpośrednio odpowiedzialne, nadchodzi nowy sezon - a tu zaczyna sie pisanie listów i tworzenie dusznej atmosfery. Czy aby na pewno dla dobra Klubu?