Kpina
Czyli gmina generuje koszty, a miasto ma przez to mieć ograniczoną liczbę połączeń? Zawsze linie 1 i 7 są uprzywilejowane, odetnijcie zupełnie miszkańców Os. Kolejarz od komunikacji miejskiej. Kiedyś z Os. Kolejarz na dworzec można było dojechać w 7 minut linią 9, a później 10, teraz 8ką czasmi 40 minut to za mało. Dostosujcie chociaż połączenia z kursującymi pociągami, nie tylko w Chojnicach ale również w Moszczenicy, Krojantach, Rytlu, Racławkach i Silnie. Mozna równiez pomysleć o liniach komercyjnych - ale na to jest społka nieprzygotowana.