A co miał Bluna napisać, ...
A co miał Bluna napisać, skoro nie tylko przegrał ale i poniósł sromotną porażkę. Będzie się przyglądał, weź się chłopie do roboty a nie chodź po pikietach, na sesji też sprawiasz wrażenie człowieka zagubionego, który chce być zauważony ale nie ma rozeznania co i jak, praktyka, skuteczność w realizacji zamierzeń przedwyborczych , ale to za kilka lat, o ile się utrzyma na stołku spowoduje, że być może kiedyś w przyszłości proporcje glosowania zmienią się na jego korzyść.